poniedziałek, 21 lipca 2014

Wyprawka

Postanowiłam zrobić listę rzeczy, które trzeba będzie jeszcze kupić. I zamarłam jak zobaczyłam jej rozmiar! Póki co mamy komodę, wózek, ubranka, kocyk, ręcznik z kapturkiem.
Oto co jest na mojej liście "do uzupełnienia":

POKÓJ
- łóżeczko + materac
- pościele + poszewki, prześcieradła (2 komplety)
- przewijak

DLA DZIECKA
- rożek
- śpiworek (2x)
- fotelik do samochodu
- gruby kombinezon na zimę
- mikroskopijne skarpeteczki
- kocyk

HIGIENA
- pieluchy wielorazowe (jednak)+wkłady do pieluch+ papierki na kupkę
- proszek antybakteryjny
- pieluchy tetrowe i flanelowe (nie wiem ile tego potrzeba)
- ręcznik z kapturem (x2-3, ale 1 już jest)
- wanienka
- myjka
- pieluchy jednorazowe najmniejsze
- szczotka do włosów
- nożyczki do paznokci
- szare mydło
- oliwka
- patyczki higieniczne, jałowe gaziki
- gruszka do noska
- sól fizjologiczna
- spirytus do pielęgnacji pępka
- krem ochronny na spacery

 INNE DLA DZIECKA
- termometr (do ucha, w smoczku, do czoła - pojęcia nie mam)
- butelki (x2 - 150ml) + smoczki do butelek

DLA MAMY
- koszule nocne do karmienia (x2)
- podpaski poporodowe
- majtki jednorazowe
- podkłady higieniczne
- wkładki laktacyjne

Trochę tego jest jak widać. Coś pominęłam?
Co się dzieje poza tym? Czkawki ze 3 razy dziennie, tatuś radosny jak tylko widzi małe górki na brzuchu (mnie zresztą też to raduje ;) ), pierwsze krople mleka z piersi - szok!

4 komentarze:

  1. No niestety trochę tego jest, ale jak się rozłoży w czasie, to się tak nie odczuje;) Termometr polecam elektroniczny bezdotykowy, my mamy taki mierzący również temp. otoczenia i wody np.w wanience czy mleka w butelce i jestem bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam 10 tetrowych i 10 flanel i starcza tak na cyk, ale chyba jeszcze będę dokupywać flanelki bo uwielbiam je, do wszystkiego się przydają :D do wózeczka, do łóżeczka, jako przykrycie w upały, jako ochronka przed słońcem :D

    Termometr mamy na podczerwień na czoło, ale szczerze pomiar średni, najlepsze jednak były rtęciowe, ale to kłopot, mierzyć takiemu małemu dziecku...

    A zamiast gruszki to polecam fride, na początku też korzystaliśmy z gruszki, ale nie za dobrze oczyszczała nosek.

    Ale prawda taka, że każdej mamie co innego pasuje jeśli chodzi o wyprawkę, wyjdzie w praniu po porodzie, grunt, żeby mieć te najważniejsze rzeczy, resztę zawsze można dokupić później :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do pieluch wielorazowych, to indywidualna sprawa, ale wydaje mi się, że na początek mogłyby być jednorazowe pampersiaki- maluszek po kilka razy dziennie będzie robić kupkę.
    Lista spora, ale to zawsze wydaje się, że co to takiego kilka rzeczy dla maluszka kupić, a jak zrobisz listę, to o kurczę ile tego jest :)
    Termometru w smoczku nie kupuj, trzeba długo odczekać zanim pokaże temperaturę, a poza tym może być tak, że dziecko nie będzie chciało smoczka. Najlepszy termometr jest elektroniczny, bezdotykowy.
    Zamiast gruszki- Frida.
    Do wanienki kup gąbkę- podkład. Bardzo ułatwia kąpiel :)
    Z kombinezonem się wstrzymaj do jesieni :)

    Przygotowywanie wyprawki, to mega radocha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodnie z radami rezygnuje z gruszki i planuje kupić jedną paczkę malutkich pampersów. Myślę ,co z tym termometrem, żeby jakoś zrównoważyć wygodę i dokładność pomiaru.

      Usuń